Ja i mój świat samochodów

Po pierwsze: Jak można nie kochać samochodów?
Po drugie: Jak można nie chcieć być kierowcą?

Po trzecie: Jak można jazdę samochodem traktować jak przemieszczanie się z punktu A do B?

Ku Gallardo

Być może można, ale nie w moim świecie.
Jestem z tych, którzy wiedzą, że samochody mają duszę, kochają zapach benzyny, dźwięk widlastej ósemki, a nawet niezbyt pięknie chodzących cylindrów w swojej Corsie ; )
Samochody są piękne i ułatwiają nam życie. No, chyba że masz Alfę, to tylko to pierwsze i to tylko w przypadku niektórych modeli, moim skromnym zdaniem.

GSMP Sopot
M5 e39
Oko w oko z F40

Samochody warto podziwiać, warto się w nie wsłuchiwać, warto rozkoszować się każdym przejechanym kilometrem, czy to za kierownicą, czy na fotelu pasażera. Osobiście mogłabym z samochodu praktycznie nie wychodzić. To jest miłość od zawsze i na zawsze.

Przed trasą, 2016
Za sterami Mazdy 6

Adrenalina przy wysokiej prędkości, mocnym przyśpieszeniu, procedurze startu – z perspektywy pasażera najczęściej. Sama preferuję dynamiczną jazdę, kiedy to możliwe. Szaleć nie mam czym i gdzie ; )

Przejażdżka Radicalem

Setki, tysiące kilometrów w trasie przy dobrej muzyce. Czysta przyjemność.

W trasie z Mazdą

Warszawa nocą i nightdrive.

Warszawski nightdrive
Warsaw by night
Po prostu nightdrive
Warszawa nocą

Towarzyskie przejazdy na 2 i więcej samochodów.

Nightdrive spot

Drift, youngtimery i inne imprezy na torze wyścigowym.
Godziny wystane za barierkami z aparatem. Rajdy oglądane zza drzew…

Girl shoots cars – na GTP 2014

Supercary spotykane podczas spacerów.  Podziwianie designu i dźwięku na zlotach.

Porsche GT3, Stacja Klasyki

Zachwyt nad światowym poziomem fotografii motoryzacyjnej. Marzenie o tym, by dołożyć cegiełkę do tego, co widzi się na billboardach, na spotach, w katalogach czy na stronach internetowych producentów i dealerów.

Ja vs GT-R, 2012
Fotomoto Porsche, 2012

Póki co, samochody to pasja, do której się powraca.

Superb w wizjerze

To miłość, którą żyje się na co dzień. Cieszę się każdym przejechanym kilometrem, nawet jako pasażerka.

W podróży po Gruzji
Ja i Korsiarz nocą

A moim najlepszym przyjacielem jest mój poczciwy Korsiarz.

Pierwsza trasa Corsą
So fresh so clean

Samochody na zawsze w moim sercu <3